Wreszcie się doczekałam...
Dziś w końcu dostałam na maila wstępny projekt kuchni. Powiem szczerze, że Pani nawet trafiła w mój gust, jeśli dogra się kilka szczegółów, to będzie nawet fajnie. Chociaż muszę jeszcze parę spraw przemyśleć.
Zastanawiają mnie też te dolne szafki, nie wiem czy robić białe? Czy po jakimś czasie nie zrobią się żółte?? A może lepiej jakby były drewniane lakierowane??
A drewno widoczne na zdjęciach to palisander. Niestety jeszcze nic nie wiem odnośnie ceny, mam nadzieję, że jutro się dowiem czy będzie mnie stać na tą kuchnię, czy też nie.
A co Wy o niej sądzicie??
Nie wiem czy okap i płytę zrobić na wyspie, czy może na ścianie po lewej stronie??
A może takie kolorki jak na zdjęciu powyżej??
Oj ciężko jest się na coś zdecydować naprawdę! NIe wiem, wszystkie baby są takie niezdecydowane?? ;)
A jeszcze jeśli chodzi o zlew, to chyba nie chciałabym mieć go pod oknem, ale to jeszcze może się u mnie zmienić ;)